Stojąc przed wyborem – kranówka czy woda filtrowana
Pomimo tego, że regulacje prawne dotyczące wody pitnej są obecnie bardzo surowe, nadal krąży wiele mitów o tzw. kranówce. Ludzie obawiają się pić wodę z kranu bez przegotowania, żyjąc w przekonaniu, że ta butelkowana jest dużo zdrowsza. Jednak jest to błędne przeświadczenie.
Dzięki nowoczesnej infrastrukturze woda serwowana przez miejskie wodociągi jest dobrze oczyszczana, a związki chemiczne występują w ilości niezagrażającej zdrowiu. Problemem mogą być sieci wodno-kanalizacyjne. Stare rury składają się z różnych metali ciężkich, które mogą przenikać do wody. Mogą być też siedliskiem różnych bakterii. Jednak jak wykazują badania kontrolne, woda jest zupełnie bezpieczna dla jej użytkowników. Chcąc polepszyć jej walory użytkowe i wyeliminować niektóre substancje, trzeba poddawać ją domowej filtracji.
Woda z kranu musi spełniać kryteria wody pitnej. Nie różni się ona jednak wiele od tej butelkowanej. Swoim składem przypomina wodę źródlaną – charakteryzuje się niską mineralizacją. Ale w przeciwieństwie do niej nie jest wydobywana z czystego źródła – stąd niezbędne jest jej uzdatnianie. Problemem stają się walory organoleptyczne. Takie cechy wody kranowej jak barwa, zapach, smak i twardość często pozostawiają wiele do życzenia. Głównie zapach wody zniechęca do jej bezpośredniego picia.
Woda filtrowana oczyszczona jest z chloru, jej smak i zapach jest zatem dużo lepszy. Woda jest zmiękczona, usuwany jest z niej także osad. Doskonale sprawdzi się ona u osób, które chcą pozbyć się toksyn z organizmu – wyciąga je i szybko eliminuje. Filtrowana woda za względu na swoją czystość i brak chlorku polecana jest również kobietom w ciąży i karmiącym piersią, małym dzieciom oraz osobom z osłabioną odpornością.
Filtrowanie zapewnia dostęp do naprawdę czystej wody. Należy jednak pamiętać o uzupełnianiu minerałów. Przykładowo zaleca się wykorzystywać filtrowaną wodę do przygotowywania potraw, ale nie można zapominać o włączeniu do diety wód wysoko lub średnio-zmineralizowanych. Pomimo nowoczesnej infrastruktury wodociągów i częstych badań, woda musi przebyć długą drogę przez niewymieniane od lat rury, zanim trafi do naszych kranów. To sprawia, że jej jakość może ulec pogorszeniu. Dzięki domowym filtrom można pozbyć się tego problemu – woda jest bezpieczna, smaczna i zdrowa, a dodatkowo takie rozwiązanie jest ekologiczne i ekonomiczne.
Warto więc zainwestować we własne zdrowie, tym bardziej, że koszty mogą zwrócić się po niedługim czasie – w końcu będzie można ograniczyć kupowanie wody butelkowanej.