Picie wody podczas przeziębienia – na co wpływa?
Duże ilości wody powinniśmy pić nie tylko latem, kiedy na dworze panują wysokie temperatury. Jest to konieczne również jesienią, szczególnie w sezonie wzmożonych infekcji. W jaki sposób woda może wspomóc nasz organizm i uchronić przed przeziębieniem?
Picie wody podczas przeziębienia
Nie na darmo nasze mamy i babcie mówiły, że podczas choroby trzeba spożywać dużą dawkę płynów. Woda nie tylko wspomaga nas w walce z uciążliwymi infekcjami, lecz także buduje odporność. Przede wszystkim musimy pamiętać, że każdy organizm na przeziębienie może reagować w inny sposób. Jedną z częściej pojawiających się konsekwencji jest podwyższona temperatura ciała. Wtedy pocimy się dużo szybciej, przez co mocniej niż zazwyczaj jesteśmy narażeni na odwodnienie. Picie wody jest także konieczne w przypadku pojawienia się silnego bólu gardła, ponieważ czas jego zdrowienia zdecydowanie przyśpieszy odpowiednie nawilżanie. Warto dodać, że sprawdzi się tutaj nie tylko płyn w temperaturze pokojowej, lecz również niewielkie ilości zimnej wody, która łagodzić będzie dolegliwości bólowe spowodowane pojawieniem się stanu zapalnego. Pamiętajmy także, że w sezonie jesienno-zimowym więcej czasu spędzamy w ogrzewanych pomieszczeniach, przez co wysuszają się nasze błony śluzowe, dlatego konieczne jest picie dużej ilości wody. Po czym jednak poznać, że doszło do odwodnienia? Wskażemy tutaj chociażby ospałość, ciągłe uczucie pragnienia czy też spadek odporności.
Jak pokonać przeziębienie w naturalny sposób?
Woda bez wątpienia posiada wiele cennych właściwości! Przede wszystkim pomaga nam w profilaktyce sezonowych przeziębień. Jak wcześniej wspominaliśmy odwodniony człowiek jest dużo bardziej narażony na pojawianie się różnych chorób. Pijąc dostarczamy sobie wielu cennych minerałów, które konieczne są do właściwego funkcjonowania organizmu. Dodatkowo, nawadniając się łatwiej będzie nam zmniejszyć niedrożność nosa czy też pozbyć wydzieliny zalegającej w drogach oddechowych. Woda wspomaga też proces termoregulacji i oszczania się z toksyn. Warto również wspomnieć, że przy braku odpowiedniej ilości płynów mogą pogłębiać się symptomy towarzyszące przeziębieniu, jak bóle głowy, duszności czy katar. Dobrze wiemy, że jesienią czy zimą wielu z nas sięga po ten napój rzadziej niż latem, ponieważ mniej odczuwamy wtedy pragnienie, jednak nie możemy zapominać o nim, niezależnie od panującej na dworze aury!
Wspomóż dodatkowo swój organizm!
Nie każdy lubi pić czystą wodę w dużych ilościach, dlatego warto jest wzbogacić ten napój o dodatki, które również w pozytywny sposób wpływają na nasz układ odpornościowy. Wskażmy tutaj chociażby imbir. Przyjmowany regularnie może uchronić nas przed infekcjami lub złagodzić ich przebieg. Klasykiem jest też napój z miodem i cytryną! Cytrusy jak wiemy są cennym źródłem witaminy C, wpływającej na nasz układ odpornościowy, a “płynne złoto” prosto od pszczół to naturalny antybiotyk, chroniący przed szkodliwym działaniem drobnoustrojów chorobotwórczych. Co ważne, woda pomaga także w innej formie. Domową metodą walki z przeziębieniem jest moczenie nóg w misce z gorącą wodą i dodatkiem soli, co posiada działanie mocno rozgrzewające. Wystarczy nawet jeden taki zabieg i następnego dnia będziemy czuć się zdecydowanie lepiej.
Picie wody może bardzo skutecznie wspomóc nas w walce z chorobą. Oczywiście pamiętajmy, że kiedy objawy dokuczają nam przez dłuższy czas koniecznie musimy skontaktować się z lekarzem, jednak spożywanie dodatkowo dużej ilości płynów na pewno nam nie zaszkodzi.