Fluor w wodzie pitnej
Każda substancja może być szkodliwa – wszystko zależy od jej dawki. Nie inaczej jest w przypadku fluoru, którego nasz organizm potrzebuje, by prawidłowo funkcjonować, ale który w dużych ilościach może być zagrożeniem dla naszego zdrowia. Z tego tekstu dowiesz się, jaki wpływ ma na nas fluor w wodzie pitnej i jak można się go pozbyć z organizmu.
Czy w wodzie pitnej jest fluor?
Samo pojęcie fluoryzacji wody pojawiło się w połowie XX wieku w USA, gdzie rozpoczęto ten proces w celu zapobiegania próchnicy zębów dzięki systematycznemu dostarczaniu tego pierwiastka. Metoda ta pojawiła się później w wielu państwach europejskich, docierając również do Polski. Warto tu podkreślić, że fluor występuje naturalnie zarówno w naszej glebie oraz żywności, jak i w wodzie. Jego stężenie nie wszędzie jest jednak takie samo i stąd w niektórych krajach stosuje się fluoryzację wody, a w innych nigdy nie było takiej potrzeby. W dzisiejszych czasach korzystny wpływ tego zabiegu na nasze zdrowie jest podważany, ponieważ nadmierna ilość fluoru w organizmie może mieć o wiele poważniejsze konsekwencje niż jego delikatny niedobór.
Czy fluor w wodzie jest szkodliwy?
Zapotrzebowanie na fluor dla dorosłych osób oscyluje wokół 3 mg, a sam pierwiastek pomaga walczyć z próchnicą i osteoporozą. Jednak przyjmowanie zbyt dużych ilości może skutkować obniżeniem zdolności umysłowych m.in. spowolnieniem reakcji i trudnościami z nauką. Co ciekawe, było to podstawą wielu teorii spiskowych mówiących o tym, że rządy specjalnie fluoryzują wodę, aby ogłupić społeczeństwo i móc je w pełni kontrolować. Poza negatywnym wpływem na umysł, udowodniony został związek fluoru z licznymi chorobami ciała. Może on bowiem powodować artretyzm, niedoczynność tarczycy i problemy z płodnością. Co ważne, obecność fluoru w naszym organizmie sprzyja też zwiększonej absorpcji szkodliwego dla nas ołowiu.
Jak się pozbyć fluoru?
Powyższe negatywne skutki spożywania fluoru sprawiają, że warto poszukać sposobów na jego neutralizację. Najlepszym wyborem będą filtry osmotyczne, które pozwolą na pozbycie się nie tylko tego pierwiastka, ale i innych zanieczyszczeń zawartych w wodzie z kranu. Ważne jest też dostarczanie sobie odpowiednich ilości jodu, magnezu i wapnia. Odpowiedzią na nasze problemy związane z nadmiarem fluoru w organizmie może też być sauna, która skutecznie oczyszcza ciało z toksyn.
Nie ma powodu ku temu, by panikować i nieufnie patrzeć na spożywaną codziennie wodę. Warto jednak sprawdzić w internecie jakość tego życiodajnego płynu w Twojej miejscowości oraz stosować odpowiednie filtry, które zneutralizują ewentualny nadmiar fluoru w wodzie płynącej z Twojego kranu.